Przepis na tą babkę jest bardzo łatwy i zawsze wychodzi. Piekę ją w starej glinianej formie, co prawda nie ma już jednego ucha ale i tak uwielbiam w niej piec:) Babka wychodzi mocno cytrynowa, jest wilgotna nawet przez parę dni, a z tym lukrem jest boska. Robię ją i na Święta i na co dzień. Polecam.
SKŁADNIKI NA CIASTO:
4 jajka
1 szklanka cukru kryształu
1 szklanka mąki pszennej
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
20 dkg stopionej margaryny
starta skórka z 1 cytryny
sok z 1/2 cytryny
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
SKŁADNIKI NA POLEWĘ CYTRYNOWĄ:
2 łyżki gęstej śmietany
3/4 szklanki cukru pudru
troszkę soku z cytryny
Całe jajka ubić z 1 szklanką cukru na gęstą, puszystą masę. Dodać (przesiane przez sito) obie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia, otartą na drobnych oczkach skórkę z cytryny, sok z połówki cytryny i cukier waniliowy. Na końcu wlać powoli letnią rozpuszczoną margarynę. Wymieszać delikatnie i wylać ciasto do formy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą. Piec ok. 45 min. w 180°C. Po upieczeniu jeszcze ciepłą polukrować lukrem.
Śmietanę zagotować. Do gorącej wsypać cukier puder i energicznie wymieszać by nie zrobiły się grudki. Wycisnąć trochę soku z cytryny. Lukier nie może być za rzadki, można go schłodzić by zgęstniał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz