Przepis na te muffinki jest banalnie prosty, a co najważniejsze zawsze się udają. Nieważne czy zrobione na słodko czy na słono. Upieczone ciasto nie jest suche tylko wilgotne. Ja zrobiłam je z budyniem waniliowym i lukrem, a ciasto podzieliłam na pół i do jednego dodałam kakao. Pyyycha:)
Składniki:
250 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
1 szklanka mleka (może być zamiast mleka maślanka, kefir bądź jogurt)
75 ml oleju
100 g cukru
1 łyżka kakao
nadzienie:
1 opakowanie budyniu waniliowego + 2 łyżki cukru jeśli jest bez niego
400 ml mleka
lukier:
2 łyżki śmietany
cukier puder (ok 3/4 szklanki)
Budyń gotujemy według opakowania wykorzystując 400 ml mleka.W misce roztrzepujemy jajka, dodajemy mleko, olej i cukier i dokładnie mieszamy. Do masy dosypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia i szybko mieszamy. Ja nie używam miksera - wszystko mieszam trzepaczką. Ciasto dzielimy na dwie części, do jednej dodajemy czubatą łyżkę kakao. Do formy na muffinki wlewamy po 1 łyżce jasnej masy + 1 łyżka budyniu i na to 1 łyżka ciemnej masy. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy 20 - 25 minut.
Lukier: w garnuszku podgrzewamy śmietanę i dosypujemy cukier puder ciągle mieszając. Ozdabiamy nim ostudzone muffinki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz