sobota, 12 lipca 2014

Dżem wiśniowy


Mój tata jak co roku zbiera różne owoce i jak co roku dostaje w prezencie wiaderko albo z malinami, albo z ostrężynami, albo jak teraz z wiśniami:) Kompoty już są zrobione, więc z reszty postanowiłam spróbować zrobić dżem wiśniowy. Wszyscy teraz posiłkują się różnymi fixami i innymi zagęszczaczami, ale ja postanowiłam zrobić taki bez ulepszaczy swojski dżem. Miałam 2 kilo owoców bez pestek i gotowałam je ok. 3 godzin i wyszedł baaaardzo gęsty (prawie jak marmolada), ale w smaku super - taki: słodko - kwaśny. Będzie jak znalazł na naleśniki, mniam.

Składniki:
30 dkg cukru kryształu
1 kg wiśni bez pestek
sok z pół cytryny

Wiśnie bez pestek zasypujemy cukrem i odstawiamy na 1 godzinę, aż puszczą sok. Po tym czasie dodajemy do nich sok z cytryny i gotujemy je na małym ogniu co jakiś czas mieszając by owoce nie przywarły do garnka. Po ok 3 godzinach, gdy dżem jest już gęsty (można nałożyć troszkę na talerzyk, wsadzić do lodówki i gdy ostygnie będzie wiadomo, czy taka gęstość nam odpowiada) przelewamy go do czystych słoików, zakręcamy je mocno i pasteryzujemy 10 minut od zagotowania się wody. Gdy używamy większych słoi np.1 litr wtedy gotujemy je dłużej. Po 10 minutach wyjmujemy słoiki i odwracamy je do góry dnem. Gotowe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz