Fasolka po bretońsku

SKŁADNIKI:
50 dkg białej fasoli
25 dkg wędzonego boczku
50 dkg kiełbasy zwyczajnej
5 łyżek koncentratu pomidorowego
3 łyżeczki cukru
sól, pieprz, majeranek, słodka i ostra papryka,
1-2 łyżki mąki

Fasolę zalać wodą i odstawić do namoczenia na noc. Fasolę zalać 7 szklankami wody i dodać kość. Posolić i gotować ok. 1 godz. do miękkości. Boczek pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni bez tłuszczu. Kiełbasę pokroić w kostkę i dodać do boczku - całość smażyć do zrumienienia. Koncentrat doprawić cukrem, wymieszać z odrobiną zupy. Z garnka wyjąć ugotowane 3-4 łyżki ziaren fasoli, rozgnieść na miazgę. Wyjąć kość. Do fasoli dodać miazgę, koncentrat i boczek z kiełbasą. Doprawić. Oprószyć mąką i gotować jeszcze kilka minut. Podawać z pieczywem.

Pleśniak

Pleśniak - to ciasto z mojego dzieciństwa. Mama piekła go bardzo często i zawsze szybko znikał z blachy. Jest to bardzo popularne ciasto i chyba można znaleźć go na każdym blogu z przepisami kulinarnymi. Przepisy różnią się między sobą tylko nieznacznie, ale zawsze jest to ciasto kruche - dżem - ciasto - piana z białek i na to pokruszona lub potarta kakaowa kruszonka. W zależności z jakich owoców mamy dżem, ciasto smakuje inaczej i to właśnie lubię w tym cieście:)

SKŁADNIKI:

5 jajek

3/4 kostki margaryny

1 szklanka cukru (pudru)

2,5 szklanki mąki pszennej

1 szklanka dżemu

3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka kakao

dodatkowo 0,5 szklanki cukru do piany z białek

Żółtka, margarynę i cukier utrzeć. Dodać mąkę, proszek do pieczenia i wymieszać. Ciasto podzielić na 3 części (jedna ma być większa). Do trzeciej dodać kakao i wymieszać. Z białek ubić pianę i pod koniec ubijania wsypać cukier. Wyłożyć na blachę większą część ciasta, ponakłuwać go widelcem, posmarować dżemem, na to pokruszyć drugą część ciasta. Następnie wyłożyć ubitą pianę z białek i pokruszyć lub potrzeć (można wcześniej włożyć ciasto na chwilę do zamrażalnika by było twarde) na to ciasto kakaowe. Piec ok 30 minut w 180°C.

Naleśniki z mascarpone i sosem truskawkowym

Jeśli potrzebujemy zrobić szybki obiad i jeszcze na dodatek mamy ochotę na coś słodkiego to zdecydowanie polecam ten przepis:) 

SKŁADNIKI:
na naleśniki:
1,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mleka
3/4 szklanki wody
2 jajka
szczypta soli
2 łyżki oleju
na nadzienie:
250 g serka mascarpone
kilka truskawek (mogą być mrożone, ale wcześniej trzeba je lekko rozmrozić)
sos: 
ok 150 g truskawek

Wszystkie składniki na naleśniki miksujemy na gładką masę. Smażymy cienkie placki na rozgrzanej patelni (ja smażę bez tłuszczu na patelni teflonowej). Wszystkie truskawki tzn na nadzienie i sos - miksujemy. Do serka mascarpone dodajemy 1/4 powstałego sosu truskawkowego i wszystko razem miksujemy. Każdy naleśnik smarujemy serkiem, zwijamy w rulon i polewamy pozostałym sosem z truskawek. 

Krokiety z mięsem

SKŁADNIKI:
na naleśniki:
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mleka
1 szklanka wody
2 jajka
szczypta soli
2 łyżki oleju
na farsz:
2 cebule
ok. 40 - 45 dkg mięsa mielonego wieprzowego
vegeta, pieprz
olej do smażenia
ponadto:
1-2 jajka
1/4 szklanki wody
bułka tarta
olej do smażenia

Na oleju podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę, dodajemy mięso mielone, przyprawy i dusimy pod przykryciem ok. 15 minut. Odstawiamy do wystygnięcia. Gdy mięso jest już ostudzone, mielimy je w maszynce na najdrobniejszym sitku, gdy potrzeba doprawiamy jeszcze do smaku - ma być lekko pikantne. Wszystkie składniki na naleśniki miksujemy w wysokiej misce. Ciasto ma być gładkie. Smażymy cienkie naleśniki na patelni (ja smaże bez oleju na teflonowej patelni). Na usmażone naleśniki nakładamy cienko farsz mięsny i zwijamy je w rulon, przecinamy na pół. Każdy krokiet moczymy w jajku roztrzepanym z odrobiną wody i obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na oleju na złoty kolor. Podajemy z czerwonym barszczykiem.

Lazania

SKŁADNIKI:
50 dkg mięsa mielonego
makaron do lazanii 12-14 płatów (wg mnie najlepszy makaron to Primo Gusto)
1 duża cebula
puszka pomidorów
1 ząbek czosnku
starty żółty ser
vegeta, pieprz, oregano, bazylia
olej
sos beszamelowy:
2 łyżki margaryny
3-4 łyżki mąki
1 szklanka mleka
sól, pieprz

Cebulę posiekać w kostkę i podsmażyć na odrobinie oleju, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę oraz mielone mięso i smażyć je, aż straci różowy kolor. Dodać puszkę pomidorów, doprawić całość vegetą, pieprzem, bazylią i oregano - gotować ok 10 minut bez pokrywki. Przez ten czas robimy sos beszamelowy: w garnku roztapiamy margarynę, dodajemy mąkę energicznie mieszając. Gdy margaryna połączy się z mąką, wlewamy zimne mleko stale mieszając, gotujemy, aż sos zgęstnieje. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Naczynie żaroodporne lub blaszkę np keksówkę smarujemy margaryną. Układamy 3 lub 4 warstwy: najpierw płaty makaronu, nadzienie mięsne, starty ser, sos beszamelowy i znów płaty makaronu itd. Na wierzchu przykrywamy płatem makaronu, smarujemy pozostałym sosem beszamelowym i posypujemy resztą sera. Naczynie przykrywamy pokrywką lub folią aluminiową i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy w 180°C przez 45 minut. 

Moje łazanki z kapustą

SKŁADNIKI:

200 g makaronu łazanki (może być inny: świderki, rurki itp. oprócz nitek)

500 g kapusty kiszonej

2 kiełbasy np. śląska, krakowska, ogniskowa

1 duża cebula

vegeta

pieprz

papryka słodka w proszku (ok. 2 płaskich łyżek)

2 łyżki przecieru pomidorowego

olej

Kapustę przepłukać w wodzie i ugotować do miękkości. Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Na rozgrzanej oliwie zrumienić pokrojoną w kosteczkę cebulę. Dodać kiełbasę również pokrojoną w kostkę. Przyprawić vegetą, pieprzem i papryką, chwilę podsmażyć, aż kiełbaska się podpiecze. Następnie dodać przecier pomidorowy, wymieszać i całość połączyć z ugotowaną kapustą i makaronem. Dokładnie wymieszać - doprawić do smaku, ma być pikantne. Najlepiej smakuje podpieczone na patelni. Można podawać polane ketchupem.

Ciasto cytrynowe

Wyjątkowo łatwe do wykonania ciasto z orzeźwiającą cytryną. Najlepsze do zrobienia w sytuacji: "za godzinę przyjadą goście":) Może jest proste i skromne, ale smakuje wybornie. Puszyste i wilgotne - w sam raz do popołudniowej kawki.

SKŁADNIKI:

200 g masła

1 szklanka mąki pszennej

1 szklanka mąki ziemniaczanej/skrobi ziemniaczanej

0,5 szklanki cukru

4 jajka

2 płaskie łyżeczki sody ( można użyć proszku do pieczenia w tej samej proporcji)

otarta skórka z 1 cytryny

sok z 1 cytryny

lukier:

1 łyżka śmietany 18%

3/4 szklanki cukru pudru

1 łyżka soku z cytryny

Miękkie masło ucieramy z cukrem na puszystą masę i stopniowo dodajemy jajka. Następnie dodajemy skórkę otartą z cytryny oraz sok z cytryny. Cały czas ubijając masę wsypujemy powoli mąkę pszenną, ziemniaczaną i sodę. Ciasto przekładamy do wysmarowanej tłuszczem keksówki ( ja użyłam jednorazowej) i pieczemy w temperaturze 180°C przez ok 40 minut do tzw suchego patyczka. Gdy upieczone ciasto ostygnie robimy lukier. W garnuszku podgrzewamy śmietanę, dodajemy cukier puder i energicznie mieszamy najlepiej tzw sprężynką, aż do rozpuszczenia cukru, lukier musi być gładki. Zdejmujemy z ognia, dodajemy sok z cytryny, mieszamy i polewamy lukrem ciasto.

Pasta z makreli i białego sera

Uwielbiam pasty do chleba pod każdą postacią, jednak te zrobione samemu są o niebo lepsze niż kupne ze sklepu no i oczywiście zdrowsze bez żadnych "polepszaczy". Bardzo proste do wykonania, a jakie smaczne. Polecam.

SKŁADNIKI:
1 makrela wędzona
ok. 270 g sera białego/twarogu
pół małej cebuli
1-2 ogórki konserwowe
2 łyżki majonezu
2 łyżeczki musztardy
sól, pieprz

Makrelę bardzo dokładnie obieramy z ości, dodajemy ser biały i dokładnie ucieramy na pastę. Cebulę i ogórki kroimy w drobniutką kosteczkę i łączymy z pastą. Dodajemy majonez i musztardę oraz przyprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy. Gotowe:)

Tarta cytrynowa wg Tomasza Dekera

Nareszcie:) Już od dawna chodziła za mną tarta cytrynowa... i wreszcie ją zrobiłam, co prawda na początku chciałam użyć innego przepisu, tylko zabrakło mi śmietany kremówki i padło na inny przepis, ale na tą drugą też przyjdzie czas. Tarta wyszła niezwykle puszysta, a spód bardzo kruchy. Masa cytrynowa jak dla mnie troszkę za słodka - następnym razem dodam mniej cukru do bezy...

SKŁADNIKI:

ciasto:

220 g mąki

110 g masła

50 g cukru

1 żółtko

szczypta soli

krem cytrynowy:

250 ml mleka

30 g cukru

3 żółtka

30 g mąki lub skrobi ziemniaczanej

skórka otarta z 2 cytryn

sok z 2 cytryn

masa bezowa:

2 białka

120 g cukru

Do mąki dodajemy masło pokrojone na kawałki, cukier, żółtko i sól. Całość zagniatamy. Ciasto zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki na ok 1 godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy na blachę. Pieczemy przez 15 min w 170°C do zarumienienia się ciasta. Gdy się upiecze odstawiamy do wystygnięcia. Mleko zagotowujemy z cukrem. Żółtka mieszamy z mąką ziemniaczaną i ciągle mieszając, wlewamy powolutku gorące mleko. Do powstałej masy dodajemy sok i otartą skórkę z cytryn. Całość zagotowujemy. Ubijamy białka na sztywną pianę i dodajemy ciągle mieszając mikserem cukier. Ubitą pianę z cukrem delikatnie łączymy z zagotowanym kremem. Masę wylewamy na podpieczony spód i całość zapiekamy przez 15 min w 150°C.

pomidorowy gulasz z klopsikami i kluseczkami

Uwielbiam dania jednogarnkowe, gdyż są łatwe do zrobienia i zazwyczaj są bardzo syte. Jeśli jeszcze zawierają pomidory... mmmm co tu dużo mówić:) Dzisiaj miałam "wenę twórczą" i wymyśliłam takie cuś. Połączenie zupy węgierskiej z gulaszem. Polecam, bo wyszło naprawdę pyszne.

SKŁADNIKI:
2 średnie cebule
7-8 dużych pieczarek
3-4 ogórki korniszony
1 puszka pomidorów krojonych (jeśli mamy w całości wystarczy je zmiksować)
przyprawa vegeta lub kostka rosołowa
pieprz
papryka w proszku słodka
papryka w proszku ostra
olej
Na pulpety:
200 g mielonego mięsa wieprzowego
1 jajko
1 mała cebula
bułka tarta
vegeta, pieprz
Na kluseczki:
1 jajko
1 łyżka wody
mąka

Na oleju zrumieniamy w garnku posiekaną w kostkę cebulę. Dodajemy pokrojone pieczarki i chwilę smażymy. Dolewamy ok 700 ml wody, przyprawiamy vegetą, pieprzem i dusimy. Przez ten czas zabieramy się do robienia klopsików. Do mięsa dodajemy jajko, drobniutko posiekaną cebulę, vegetę, pieprz i dosypujemy tyle bułki tartej by masa była zwarta i dało się formować klopsiki (ja dałam ok 4 łyżki). Wyrabiamy mięso i formujemy malutkie klopsiki. Smażymy je na oleju na rumiany kolor i dodajemy usmażone prosto do garnka z gotującym się gulaszem. Dolewamy także puszkę pomidorów i pokrojone w kosteczkę korniszony. Doprawiamy paprykami - ma być lekko pikantny. Dusimy ok 30 minut. Na koniec robimy kluseczki: w miseczce roztrzepujemy jajko z łyżką wody, następnie dodajemy tyle mąki by masa była bardzo gęsta. Zanurzamy łyżeczkę w wodzie, nabieramy na sam czubek masę jajeczną i wrzucamy na gotujący się gulasz (kluseczki trochę urosną). Robimy tyle kluseczek ile chcemy, są one dobre po kilku sekundach więc nie musimy je długo gotować. Możemy także zagęścić gulasz mąką i dodać śmietany, ja jednak z tego zrezygnowałam gdyż i tak był on bardzo gęsty.